ID: 7
Bene Gesserit
icon Księga Kodeksu

Z dziennika Ariste Atrydy
Po raz kolejny Matka odrzuciła moje prośby, bym przeszkoliła się w sztuce prawdomówstwa. Uparcie twierdzi, że muszę na ten zaszczyt zasłużyć, a nie po prostu go otrzymać. Podejrzewam jednak, że jej odmowa wynika bardziej z chęci ochrony jej codziennych spisków. Czy ona ma mnie za idiotkę?

Nic dziwnego, że mają nasze zgromadzenie za czarownice i witają nienawiścią i lękiem. Dokładamy wszelkich starań, aby ukryć nasze działania i intencje, a jednocześnie bez oporu wykorzystujemy nasze nadprzyrodzone zdolności, aby szokować i utrzymywać atmosferę strachu.

Pamiętam, jak jako dziecko widziałam Matkę używającą Głosu i jakie to było przerażające. Nadal daję się zaskoczyć i wzdrygam się, gdy ktoś go używa – a jestem przecież bardzo dobrze zaznajomiona z jego zastosowaniem. Zobaczyć to bez żadnego pojęcia o tym, na co się patrzy? Też bym uciekła.
List do rozgniewanej córki
Musisz zrozumieć, Ariste, że chociaż próbujemy wpływać na ewolucję genetyczną, robimy to tylko po to, by osiągnąć prawdziwą i trwałą supremację człowieka. Nieosiągnięcie tego celu stanowi zagrożenie dla naszej egzystencji. Jeśli nie oddzielimy prawdziwego człowieka od zwierzęcia, czeka nas nieunikniona deewolucja genetyczna.

Właśnie dlatego nasi faufreluches są tak ważni. Nacisk naszego systemu feudalnego na czyste linie krwi i starożytną genealogię pozwala naszemu programowi reprodukcyjnemu i aranżowanym małżeństwom wydawać na świat dziedziców zdolnych do rządzenia nami w nadchodzących trudnych czasach.

I zanim zaprotestujesz – tak, obejmuje to Twoje niefortunne zaręczyny z Feydem-Rauthą. Choć nie było to dla Ciebie łatwe do zaakceptowania, wasz związek opierał się na starannych badaniach genealogicznych i względach politycznych. Miłość czy wstręt nie mają tu większego znaczenia.
Tajny raport dystransowy od Margot Fenring
Matko Kwisatz,

Ogniska wojny płoną skromnie, ale żar pozostaje gorący. Wystarczy drobnostka, by pożoga rozgorzała na nowo. Feyd-Rautha uważa, że jego narzeczona została przeniesiona do szkoły matek na Wallach IX, ale siostra Ariste pozostała na Arrakis. Wierzę, że nadal możemy ich połączyć – choć może wydawać się to niemożliwe.

Wielokrotnie prowadziłam z siostrą Ariste prywatne rozmowy. Wierzę, że jej pociąg do Feyda był nieoczekiwany, ale jak najbardziej autentyczny przed tym niefortunnym wydarzeniem. Co więcej, wierzę, że na-baron żałuje swoich czynów i pragnie pojednania. Powiedziano mi, że baron jest wściekły z powodu marazmu, w jaki popadł Feyd.

Nasze plany zostały opóźnione, ale nie pokrzyżowane. Związek Ariste Atrydy i Feyda-Rauthy Harkonnena będzie zwieńczeniem wielu pokoleń starannej selekcji. Nasz ostateczny cel jest na wyciągnięcie ręki.


Zaloguj się, aby skomentować