ID: 33
Ród Harkonnenów
Ród Harkonnenów
 | Księga Kodeksu |
Z broszury rekrutacyjnej Harkonnenów Czy czujesz, że marnujesz swój potencjał? Szukasz okazji poza planetą? Raduj się! Twoje szczęście i przyszłość czekają na ciebie na Arrakis! Dołącz do sprawy Harkonnenów, wyzwalając Diunę z chaosu spowodowanego przez głupców. Dołącz do luminarzy naszego rodu. Baron Vladimir Harkonnen kieruje naszymi planami, decydując o naszych losach ze swojej siedziby na Giedi Prime. Glossu Rabban fachowo realizuje te plany z Arrakis. Jego wrogowie znają go jako „Bestię”, ale ty poznasz go jako wielkiego przywódcę i obrońcę. Nawet Feyd-Rautha zaszczyca pustynną planetę swoją czarującą obecnością. Mówi się, że Arrakis to „najniebezpieczniejsza planeta”. Ale co tchórz zwie „niebezpieczeństwem”, my obwołujemy „okazją”. Nie wahaj się odpowiedzieć na wezwanie! Nie przegap swojej szansy! Zapytaj o zezwolenie na służbę na Arrakis już dziś! Publiczna transmisja na Giedi Prime Wierni i praworządni obywatele, zważcie na te słowa. Operowy epos Bitwa pod Corrinem zostaje niniejszym zakazany. To niezdarne dzieło propagandowe zostało zamówione przez ród Atrydów i przedstawia Bashara Abulurda Harkonnena, wielkiego przodka naszego barona Valdimira Harkonnena, w niekorzystnym świetle, insynuując, że uciekł z bitwy pod Corrinem, jednocześnie wynosząc prawdziwego łajdaka starożytnej historii, Demetriosa Atrydę, do rangi bohatera. Nasz mądry baron zamówił nowy epos, Tragedia Abulurda Harkonnena, aby lepiej odzwierciedlić niuanse tej historii. W międzyczasie wszystkie kopie Bitwy pod Corrinem mają zostać zniszczone i skasowane. Wierni i praworządni obywatele, wszelkie informacje wskazujące osoby nielegalnie przetrzymujące ten niebezpieczny materiał zostaną sowicie wynagrodzone. Jeśli coś wiesz, zgłoś to. Jeśli podejrzewasz swojego sąsiada, zgłoś to. Jeśli nic nie zgłosisz, czego od twojego sąsiada dowiemy się o tobie? Z osobistych notatek Pitera De Vriesa Mój baron szczególnie ceni umiejętnie kontrolowane przywary. To podejście od góry do dołu przenika kulturę całej naszej struktury władzy – apetyt, który napędza doskonałość. Euforia i głód. Tak wiele substancji staje się jednocześnie kijem i marchewką. „Umiejętnie kontrolowane”. Na tym polega sztuczka, prawda? To zdolność, z którą tylko nieliczni radzą sobie z wdziękiem. Prawda jest taka, że uzależnienie, szczególnie od semuty, stało się epidemią w szeregach Harkonnenów. Z wielkim trudem powstrzymujemy osoby postronne przed dostrzeżeniem powagi sytuacji. Uzależnienie jest bardzo użytecznym narzędziem, ale prowadzi do wielu nieprzyjemności, których usunięcie jest niezwykle mozolne. Przykładem może być Maxim Kazmir. Stał się niechlujny i wkrótce będzie wymagał przycięcia. Nadal może być przydatny w niższych rangach, o ile nakarmimy go mrzonkami, że pewnego dnia znów się podźwignie. Marchewka. Kij. | |
Zaloguj się, aby skomentować